Książę Repnin i Polska
autor: Aleksander Kraushar
wydanie: Kraków 1898,
komplet 2 tomy,
Unikatowe XIX wieczne wydanie w stanie bardzo dobrym.
Oprawa introligatorska, półskórek z epoki.
Na stronach tytułowych pokazane na zdjęciach stare pieczątki własnościowe znanego przed II W.S. pracującego w Kownie i Wilnie adwokata, Maksymiliana Malińskiego.
Egzemplarze dokonanego niewielkim nakładem autora wydania pierwszego (1897r Kraków W. L. Anczyc), o ile się gdzieś zachowały, praktycznie nie są osiągalne. Oferowane tu drugie wydanie tej pozycji z 1898r jest całkowicie unikatowe a komplet w tak dobrym stanie jest prawdziwą bibliofilską perełką.
Jak twierdzi Aleksander Kraushar w pracy „Książę Repnin i Polska” mocarstwa ościenne chciały doprowadzić do skutku „wszelkie zamierzone plany obezwładnienia Rzeczpospolitej przy pomocy jej własnych obywateli”. Gdy Familia Czartoryskich próbowała zlikwidować liberum veto i wprowadzić zasadę głosowania większością, zaprotestował ambasador rosyjski Herman Keyserling grożąc interwencją zbrojną. W rezultacie zniesiono liberum veto tylko w sprawach skarbowych. Projekty wnoszone przez Komisję Skarbową miały być odtąd decydowane większością. W 1766 roku, gdy zaproponowano zwiększenie podatków na wojsko caryca wysłała do Polski Nikołaja Repnina. Jako pretekst do zablokowania reform Rzeczpospolitej posłużyła sprawa dostępu do urzędów dla tak zwanych innowierców. Stając w obronie praw innowierców Katarzyna chciała zagwarantować sobie możliwość wprowadzania na urzędy oddanych sobie ludzi. Repnin nie przebierał w środkach. Jego wysłannicy jeździli od dworu do dworu korumpując szlachtę i magnaterię. W sprawie wolności i praw politycznych innowierców wypowiadali się wysłańcy z Danii Anglii i Prus. Sprawa liberum weto była dla Rzeczpospolitej oczywiście istotniejsza niż pretekstowa sprawa praw innowierców. Ostatecznie przegłosowano powrót liberum veto, a Repnin zaczął organizować konfederacje szlacheckie w obronie wolności i demokracji w Polsce. " Takie manifestacje KOD na miarę tamtych czasów. To nie żart, analogie do obecnej sytuacji Polski są bardzo wyraźne. Jak mówi przysłowie - historia kołem się toczy. Czyżby w niedługim czasie kolejny raz groziła nam w utrata niepodległości? Jeżeli historia jest powtarzalna, to mamy wyraźne tego zwiastuny.
Orientacyjnie oszacowana wartość woluminu: zł. 2000
Jeżeli chcesz kupić, to najpierw zapytaj, czy oferta jest jeszcze aktualna.
Zapraszam do zapoznania się z ofertami wszystkich przedstawionych w witrynie pozycji.